Wieczorowa porą zapraszam Was do mojej sypialni. Dziś zdradzę Wam tajemnicę... Od pięciu lat nie sypiam, śpię bardzo mało. A kiedy wreszcie uda mi się zamknąć oczy, zostaje wyrwana z tego boskiego stanu umysłu i ciała jakim jest sen. Moje dzieci nie chcą, nie potrzebują snu. Niemożliwe? Zapewniam to prawda, śmiertelnie poważnie, bez żartów, ironii, groteski. Od kilku lat codziennie, bez...